czwartek, 24 lutego 2011

O cięciach budżetowych, dniach mody i o kilku innych mediolańskich ciekawostkach

Jakieś dwa tygodnie temu natknęłam się przypadkiem na gazetę, w której na pierwszej stronie napisano:
"Scuola, tagliati 20 mila docenti", czyli "Szkoła, zwolniono (dosł. obcięto) 20 tys nauczycieli".


Trochę przerażające.
Widocznie studenci strajkowali za słabo. Albo tutejsze ministerstwo edukacji jest ślepe.
Jedno nie wyklucza drugiego.
Swoją drogą, gazeta nazywa się "Metro" i jest darmowa. Tak jak u nas w Gdańsku :)

No ale dość o przykrych sprawach.
Trwa tydzień mody w Mediolanie. Ustawiono duży pawilon na placu Duomo, (taki podłużny, biały, widać go na zdjęciu), w którym dzisiaj odbywał się pokaz mody.


Nie widziałyśmy niestety żadnych modelek krzątających się wokół, ale już sama ulica wprowadzała w niezwykły nastrój wielkiego świata, świata Mody.


Via Dante została podświetlona na niebiesko i różowo, ustawiono na niej pawilony, namioty, wygląda tutaj zupełnie inaczej niż chociażby w okresie świątecznym. Na bilbordach wyświetlono modelki na wybiegu.
W Mediolanie w ogóle sporo się dzieje. Organizuje się tutaj często bardzo ciekawe wystawy. Salvador Dali, Caravaggio,... Dzisiaj poszłyśmy z Zosią do Muzeum "Novecento", czyli muzeum sztuki XX wieku. Bilety były za darmo do 28.02, więc trzeba było korzystać. Żeby się dostać do Muzeum musiałyśmy stać bitą godzinę w kolejce. Na szczęście byłyśmy na to przygotowane psychicznie (długaśne kolejki do muzeów to tutaj norma) i fizycznie (miałam ze sobą książkę, a Zosia fiszki z włoskiego).

Opłacało się wystać. Muzeum było bardzo ciekawe.

Przed Palazzo Reale koło Duomo ustawiono taką oto "rzeźbę":


Jest to przeniesienie w 3D obrazu włoskiego malarza okresu renesansu, Giuseppe Arcimboldo (1527 -1593). Obraz nazywa się "Zima". Świetny pomysł i uważam genialne wykonanie.

A, jeszcze z ciekawostek dotyczących Mediolanu, widziałam na wystawie w sklepie biżuterię wartą 20950 Euro. A myślę, że to wcale nie był najdroższy produkt tego sklepu.



Na koniec lekcja włoskiego nr. 2:

Zgadnijcie co znaczy "colazione"...
Kolacja..?
Byliście blisko. "Colazione" znaczy "śniadanie".:)

tempo - czas, ale także
            - pogoda

stipendio - pensja
ale
borsa di studio - stypendium

A propos studiów, zdałam dwa egzaminy, przede mną ostatni, z konstrukcji stalowych. Sesja trwa tutaj długo i wygląda zupełnie inaczej niż w Polsce. Ale to już zupełnie inny temat i napiszę o tym następnym razem.